Ważna była dla nas obecność wszystkich uczestników, ale dwie grupy szczególnie napawały optymizmem: dzieci - wiadomo, "czym skorupka za młodu nasiąknie..." oraz politycy różnych szczebli oraz odpowiedzialni za stan Parku, bo "przykład idzie z góry". Tym razem z Osowej Góry, bo tam wyznaczono miejsce zbiórki.😀
Z zapałem ruszono w czterech grupach, by zbierać śmieci, których było całe mnóstwo: głównie szklane i plastikowe opakowania, resztki poremontowe, puszki, opony samochodowe, śmieci pozostawione przez wędkarzy nad brzegiem Glinianek (żyłki, opakowania po przynętach i zanętach)...
No wiara! Jak można z parku narodowego taką gemelę robić??!!— Marcin Bosacki (@MarcinBosacki) September 6, 2020
Razem ze dziesiątkami wspaniałych wolontariuszy, burmistrzem Mosiny i dyrektorem WPN sprzątaliśmy dziś Wielkopolski Park Narodowy. pic.twitter.com/sOVZZFpHFt
Po ponad dwóch godzinach zebrano dziesiątki worków, których dokładną ilość i wagę poznamy po odebraniu ich przez służby komunalne.Nie omieszkamy podać danych, kiedy je już poznamy.
Na zakończenie akcji uczestnicy udali się do stacji turystycznej Osowa Góra. Tam czekało ognisko, poczęstunek, upominki od Gminy Mosina. Był czas na zasłużony odpoczynek, rozmowy, wymianę wrażeń,plany na przyszłość.Nie obyło się bez licznych podziękowań ze strony organizatorów.
Wyrażono też nadzieję na dalszą współpracę i działania dla dobra natury oraz mieszkańców gmin graniczących z Wielkopolskim Parkiem Narodowym.
Wolontariat WPN pragnie raz jeszcze bardzo mocno podziękować wszystkim uczestnikom wydarzenia oraz współorganizatorom: Gminie Mosina i Wielkopolskiemu Parkowi Narodowemu ( szczególnie wszystkim osobom, które bezpośrednio przygotowywały i koordynowały wszystkie działania). Więcej relacji obiecujemy wkrótce, polecamy też naszą stronę na Facebooku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz